Czy lubimy i akceptujemy zakaz handlu w niedzielę?

Jakikolwiek zakaz, czy nakaz wywołuje w człowieku sprzeciw. To samo dotyczy się zakazów handlu w niedzielę. No, bo jeśli chcemy sobie kupić bułkę, czy masło w niedzielę, to kto może nas od tego odwieźć? Kto nam zabroni? A jeśli chcemy iść do galerii handlowej w niedzielę i powłóczyć się po różnych sklepach? – Oczywiście, jeśli będą otwarte. Nikt nikogo nie zmusza do pracy w niedzielę. Przekonywanie, że to wina właścicieli sklepów, którzy wykorzystują swoich niewinnych pracowników i zmuszają ich do pracy w niedzielę – jest zwykłym “szukaniem dziury w całym” i wielką chęcią wprowadzenia zmian takich, jakie się akceptuje. To tzw. “smak władzy”. Jednak należy pamiętać, że taka władza, która zakazuje, nakazuje, stwarza problemy dla swoich wyborców, w końcu przestanie istnieć zgodnie z przysłowiem: “Łaska pańska na pstrym koniu jeździ”. Można kimś rządzić, ale tylko do czasu. To dlatego zakaz handlu w niedzielę staje się czymś archaicznym i niepotrzebnym. Czas pokaże, jak to się “skończy”.

Zdjęcie: http://radioszczecin.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *