Przechodzenie przez ulicę… gdzie popadnie

Piesi często nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo niebezpieczne jest przechodzenie przez jezdnię w niedozwolonych miejscach. Choć z drugiej strony, wydaje się to niemożliwe, aby rozsądny człowiek nie wiedział co go czeka, jeśli będzie prowokował los. Samochód w starciu z człowiekiem (pieszym) zawsze wygrywa. Człowiek – w najlepszym wypadku może zostać dość mocno poturbowany, w najgorszym – może zginąć. Pomyślmy, ile nieszczęścia możemy przysporzyć nie tylko własnej rodzinie, ale i rodzinie kierowcy, który na nas wjedzie. Większość ludzi myśli, że samochód jest jak stoper – można go zatrzymać w miejscu. Nic bardziej mylnego. Rozpędzone auto potrzebuje miejsca do hamowania i jest to zależne od jego prędkości. Nawet jadąc zgodnie z przepisami, nie można zatrzymać samochodu w miejscu. Do tego jeszcze piesi wchodzą na ulicę nagle, nie rozglądają się i nie posiadają kolorów odblaskowych, które mogłyby ostrzec wcześniej kierowcę. Tak zrobiła pewna pani, która weszła na drogę w niedozwolonym miejscu i jeszcze miała do kierowcy pretensje (choć zdąrzył on ją ominąć i tym samym uratował jej życie)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *