Zagrożenie pożarowe w lasach

Od stycznia tego roku w Polsce wybuchło już ponad 3 tysiące pożarów. W zeszłym roku także było około 3 tysięcy pożarów – ale w całym roku. Głównym sprawcą tych nieszczęść, jest oczywiście człowiek. I nie powinno to nikogo dziwić. Jesteśmy nonszalanccy, nieuważni i nie zwracający uwagi na nic, poza własnym nosem. Przykład? Proszę bardzo. Ktoś jadąc autem, wyrzuca niedopałek papierosa przez okno. Ten niedopałek… podpala las. Niemożliwe? A jednak. Wiele pożarów lasów rozpoczyna się od takiego niedopałka. Kierowca sobie jedzie, słucha muzyki, uśmiecha się, a las płonie. I to przez niego! To tylko jeden z wielu powodów pożarów w lasach. Najgorzej jest, jak ktoś wymyśli sobie… wypalanie traw, bo – tak robili jego rodzice, więc i on tak będzie robił. Nie ma nic bardziej beznadziejnie głupiego, od wypalania traw na wiosnę! W ogniu giną młode zające, pisklęta, rośliny. Człowiek podpalający trawę to zwykły barbarzyńca! Za takie zachowanie powinny być wielotysięczne kary. Od płonących traw zajmują się lasy i ludzkie siedziby. Dlaczego wielu ludzi wciąż tego nie rozumie?

Zdjęcie: https://radioszczecin.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *