Porządek musi być

Zakład produkcyjny jest jak maszyna. Najmniejszy szczegół może wpłynąć na jego prawidłowe funkcjonowanie. A co jeżeli ten drobiazg to nikomu niepotrzebny śmieć? Dowiedz się, jak pozbyć nie niepotrzebnych odpadów. Niszczenie produktów jeszcze nigdy nie było takie proste.

Zgodnie z prawem i w trosce o środowisko

Ustawa śmieciowa to dokument, który zna każdy, kto produkuje śmieci. Aż za dobrze kojarzysz go jako właściciel firmy produkcyjnej. Odpady, które powstają podczas codziennej pracy zakładu to twardy orzech do zgryzienia. Zgodnie z prawem nie możesz ich wrzucić do miejskich kontenerów. Stanowią piętrzący się problem, który zapełnia miejsce i zagraża środowisku. Dlatego pozbądź się ich z firmą, dla której niszczenie produktów to codzienność. Nasza oferta to szeroki wachlarz możliwości. Obsługujemy zakłady produkcyjne w każdej branży: od spożywczej, przez farmaceutyczną, aż do elektronicznej.

Niszczenie produktów

Opad poprodukcyjny niszczeje na placu Twojego zakładu? To sytuacja nie tylko niekomfortowa, ale także bardzo groźna. Śmieci zajmują przestrzeń, którą możesz dowolnie zagospodarować. Niektóre z nich stanowią problem biologiczny. W chwili, gdy przedostaną się do wody lub gleby, zagrażają wszystkim organizmom żywym. Tym bardziej nie zwlekaj. Niszczenie produktów to oferta kompleksowa. Wystarczy, że się z nami skontaktujesz. Podczas krótkiego wywiadu, dowiemy się, jakie śmieci produkujesz. Dopasujemy odpowiednie kontenery, które ułatwią transport odpadów do miejsca ich utylizacji. Naszą ofertę poszerzyliśmy także o pakowane odpadów i ważenie ich na atestowanej wadze.

Adresaci oferty

Ofertę adresujemy do właścicieli zakładów produkcyjnych różnych branż. Dostosujemy się do potrzeb klientów. Wszystko zależy od odpadów, które potrzebujesz zutylizować. To informacja-klucz, która ułatwia nam wycenę usługi, a także odpowiednie przygotowanie się do jej wykonania. Wśród naszych klientów znajdują się firmy z branży spożywczej, kosmetycznej, chemicznej , tekstylnej i produkcyjnej w różnych rejonach Polski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *