Pijak za kierownicą – to patologia

Pijani za kierownicą są niezwykle niebezpieczni. Powodują duże zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych uczestników dróg publicznych. Zachodniopomorski Urząd Marszałkowski i Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego rozpoczął akcję “Czerwone światło dla pijanych kierowców”. W ramach tej akcji, policjanci i strażacy mają rozdawać alkotesty. Będzie ich 2,5 tysiąca. Do września tego roku, pijacy spowodowali aż 56 wypadków w których zginęło 10 osób. Niestety, te drastyczne statystyki wciąż rosną. Zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie asp. szt. Marta Kucharska mówi, że żaden alkotest nie da dokładnego wyniku. Nie można się zatem nimi kierować w 100 procentach. Te urządzenia nie mają legalizacji, ale dają jakie takie pojęcie o stanie ewentualnego kierowcy. Aby takie urządzenie zalegalizować, trzeba się udać na najbliższy komisariat. Kierowcy którzy spożywali dzień wcześniej alkohol, wsiadając rano do samochodu, wcale nie są trzeźwi. Przy kontroli, alkomat może wykazać upojenie alkoholowe. Może nie duże, ale grożące zatrzymaniem prawa jazdy. Także, jeśli wydarzyłaby się jakaś kolizja, kierowcy są sprawdzani alkomatem. Jeśli urządzenie wykaże, że któryś z nich jest “pod wpływem”, może być inaczej traktowany (bardziej surowo). Kierowcy otrzymają także kamizelki i opaski odblaskowe, ale również i breloki.

Zdjęcie: https://radioszczecin.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *