Niedaleko Skarbimierzyc zapaliło się siano na polu

Niedaleko Skarbimierzyc, około godziny 15.00 na polu zapaliło się siano. Na miejsce przyjechały dwa zastępy strażaków. Starali się oni jak najszybciej ugasić szalejący ogień. Siano jest wyjątkowo łatwopalne. To przecież suche “jak pieprz” trawy, które wcześniej schły w słońcu. Zapalenie się tego typu materiału nie jest trudne. Strażakom udało się opanować pożar. Jednak wciąż są na miejscu sprawdzając, czy aby siano nie tli się jeszcze gdzieś w stogach. Ich praca nie skończy się przed następnym porankiem. Będą pilnować, aby znów się coś nie zapaliło. Nie wiadomo jak doszło do pożaru. Przyczyn może być mnóstwo choćby ze względu na to, że siano jest wyjątkowo łatwe do zapalenia. Na pewno każdy z nas rozpalając ognisko, zaczyna właśnie od suchych traw. Powstaje wtedy dość wysoka temperatura, umożliwiająca zajęcie się drew. Należy bardzo uważać zajmując się sianokosami. Być może ktoś rzucił niedopałek papierosa, być może była inna przyczyna. Sprawa będzie wyjaśniana.

Zdjęcie: http://radioszczecin.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *