W parafii przy ulicy Królowej Korony Polskiej w Szczecinie, w Oknie Życie, ktoś pozostawił maleńką dziewczynkę. Dziecko było spokojne. Jednak, jeśli już znajdzie się w środku, od razu rozdzwaniają się telefony. Siostry schodzą na dół i znajdują małego człowieka, którego ktoś zastawił. W tym wypadku była to dziewczynka w wieku… 5 miesięcy! Jej matka zostawiła ją, we środę. Podobno chce odzyskać dziecko. Na razie niemowlę zostało przewiezione do szpitala na badania. Prawdopodobnie trafi do rodziny zastępczej. Nie należy oceniać matki. W jakiej desperacji musiała być, skoro oddała tak duże dziecko do Okna Życia? Zwykle, trafiają tam noworodki. Okna Życia to niezwykle potrzebne miejsca. Już ósme dziecko zostało tam uratowane – w tym szczególnym oknie. Ludzkie losy różnie się układają. Nie zawsze jest “kolorowo”. Dzieci, które rodzą się niechciane, mają szansę na dobre, normalne życie właśnie poprzez Okna Życia. Dobrze, że kobiety oddają takie dzieci, zamiast zrobić coś gorszego.
Zdjęcie: https://radioszczecin.pl/