Latarnia uliczna na promenadzie w gminie Mielno “poraziła” prądem 4 letniego chłopca. Dziecko bawiło się na promenadzie, po chwili dotknęło latarni i zostało porażone. Chłopczyk trafił do szpitala. Nie doznał poważniejszych obrażeń. Jednak jest w szoku. Anna Gliniecka-Woś rzeczniczka Urzędu Morskiego w Słupsku mówi, że wprawdzie latarnia stoi na terenie ich urzędu, jednak została przekazana (umową użyczenia) w 2017 roku Gminie Mielno. Z kolei burmistrz Mielna Olga Roszak-Pezała przedstawia inną wersję. Mówi ona, że umowa nie dotyczy promenady, a w związku z tym, Mielno nie odpowiada za wadliwe latarnie, stojące na promenadzie. Nadzór techniczny latarni należy do Urzędu Morskiego. Śledczy będą ustalać do kogo należy latarnia i kto za nią odpowiada. Prokuratura Rejonowa w Koszalinie otrzymała zawiadomienie od matki chłopca o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawa będzie wyjaśniana i miejmy nadzieję, że urząd odpowiedzialny za ten stan rzeczy i za narażenie na utratę zdrowia, a nawet życia małe dziecko – zostanie odpowiednio ukarany.
Zdjęcie: http://radioszczecin.pl/