W zeszły piątek, w centrum Szczecina, doszło do zderzenia czołowego autobusu z tramwajem. Oczywiście, te pojazdy przewoziły pasażerów. Do wypadku doszło przy Bramie Portowej. W jego wyniku 11 osób zostało poszkodowanych i przewiezionych do szpitali. Na razie nikt jeszcze nie został oskarżony. Sprawa będzie badana. Obecnie wielu ludzi zastanawia się, kiedy będzie można starać się o odszkodowania oraz ile pieniędzy będzie można uzyskać. Ale do takiego stanu rzeczy jeszcze jest daleko. Najpierw trzeba ustalić winnego, którego sąd skarze prawomocnym wyrokiem. Dopiero wtedy sprawą zajmie się ubezpieczyciel. Będzie rozpatrywał sprawy we własnym dochodzeniu, a następnie zdecyduje komu i ile wypłacić pieniędzy. Wszyscy pasażerowie którzy wtedy jechali w pechowych pojazdach komunikacji miejskiej, a doznali uszczerbku na zdrowiu, mogą starać się o odszkodowanie. Tak mówi Radca prawny Mateusz Wagemann. Dodaje on jednocześnie, że także ci pasażerowie, którzy nie mieli skasowanego biletu, dostaną odszkodowanie, ale trzeba cierpliwie poczekać na ustalenie sprawcy wypadku. Określa to orzecznictwo sądów powszechnych w Polsce, które mówi, że nawet jeśli ktoś nie zdążył skasować biletu, również może starać się o odszkodowanie. Sprawcy zdarzenia zostaną postawione zarzuty, ale dopiero po uzyskaniu opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej oraz wypadków drogowych.
Zdjęcie: https://radioszczecin.pl/