Niby to tylko chuligański, jednak mógł on doprowadzić do katastrofy w ruchy lądowym. O chuligańskim wybryku mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. 27 – letni mieszkaniec Bydgoszczy zaatakował kierowcę autobusu linii “A”. Za ten czyn może mu grozić nawet 8 lat więzienia. Wtargnął on do kabiny kierowcy i chciał przejąć kierownicę. Prawdopodobnie, pomylił autobus, a kierowca nie chciał się zatrzymać i go wypuścić. Do tego zdarzenia doszło na Estakadzie Pomorskiej. Młodzieniec szarpał za kierownicę, doszło także do rękoczynów. Mogło dojść do katastrofy w ruchu lądowym, więc niezbyt wiadomo, dlaczego pani prokurator uznała ten “wyczyn” za jedynie chuligański. Może… usiłowanie zabójstwa wielu ludzi, to zbyt wygórowane oskarżenie, niemniej, zachowanie agresora powinno być odpowiednio ukarane – celem zapobieżenia takim sytuacjom w przyszłości. Jeśli będzie to jedynie wybryk chuligański, może zachęcić innych “żądnych przygód chłoptasiów” do tego rodzaju zachowań. W końcu… komuś się uda i zabije wielu ludzi (oraz przy okazji siebie) takim chuligańskim wybrykiem. Dobrze, że prokuratura chociaż wystąpiła o areszt dla napastnika. Posiedzi on 3 miesiące na koszt podatnika – być może do rozprawy.
Zdjęcie: http://radioszczecin.pl/