Prawdopodobnie tak było, ale w czasach PRL. Jeden z takich magazynów przechowujących tę niebezpieczną broń, znajdował się właśnie na terenie Białogardu. Grzegorz Kiarszys z Katedry Archeologii Uniwersytetu Szczecińskiego mówi, że Rosjanie magazynowali głowice jądrowe w trzech miejscach w Polsce. Badał on sowieckie magazyny, które przechowywały taką broń. Głowice jądrowe nie można przechowywać gdziekolwiek. Pomieszczenie musi spełniać odpowiednie warunki, aby można było tam je złożyć. Ważna była m.in. stała temperatura w pomieszczeniu na głowice. Nie mogło być np. wilgoci w takim magazynie, ponieważ wtedy dochodziłoby do korozji głowic. A już wiadomo, co mogłoby się w takim wypadku stać, gdyby głowica jądrowa uległa korozji. A trzeba przyznać, że ten sprzęt był bardzo podatny na korozję. Polacy przekazali sowietom magazyny w 1969 roku. To właśnie prawdopodobnie wtedy, Rosjanie przywieźli broń jądrową. Na terenie całej Polski istniało około 160 głowic jądrowych. Zaprzecza to całkowicie faktowi z tamtych czasów, że Polska była wolna od broni jądrowej. Nie, nie była wolna.
Zdjęcie: http://radioszczecin.pl/