Pirotechnicy z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Szczecinie, pojawili się w szpitalu zaraz po tym, jak dyżurny odebrał telefon z informacją, iż w szpitalu “Zdroje”, ktoś podłożył bombę. Z antyterrorystami przyjechał także specjalnie szkolony pies. Bomba została odnaleziona na terenie budynku administracji. Oczywiście, nic się nikomu nie stało. W tym wypadku były to tylko ćwiczenia. Niemniej, podczas tych ćwiczeń, potencjalny teren rażenia został ogrodzony taśmami. Funkcjonariusze – po odnalezieniu paczki z ładunkiem – umieścili go delikatnie w tzw. beczce pirotechnicznej. Został on natychmiast wywieziony poza teren szpitala i zneutralizowany. Ćwiczenia zorganizowali: Wydział Bezpieczeństwa i Ochrony Informacji Niejawnych Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, kierownictwo szpitala „Zdroje” oraz policja. Same ćwiczenia były obserwowane przez jednostkę Wojska Polskiego z Podjuchów, a konkretnie przedstawicieli V Pułku Inżynieryjnego. Kiedy akcja została zakończona, policjanci przeprowadzili akcję informacyjną na temat zachowania się podczas tego typu ataku. Pracownicy szpitala zapewne teraz będą wiedzieć jak się zachować i co robić, gdyby nagle okazało się, że ktoś podłożył ładunek wybuchowy w ich szpitalu.
Zdjęcie: http://www.gs24.pl/