Do tego zdarzenia doszło zaraz przed zjazdem z ekspresówki A6 na Kołbaskowo. Jeden z motocyklistów stracił panowanie nad swoją maszyną i uderzył w barierkę. Na jezdnię wylane były płyny eksploatacyjne, ale nie wiadomo, czy to z motoru, który wpadł na barierki. W te płyny wjechali dwaj inni motocykliści, którzy jechali zaraz za kolegą. Z powodu śliskiej ulicy, doszło do wywrotki obu maszyn. Motocykliści zostali jedynie lekko ranni. Ich kolega – jadący motocyklem z przodu – nie przeżył tego wypadku. Podkom. Mirosława Rudzińska z zachodniopomorskiej policji mówi, że na razie nie wiadomo, co tam zaszło. Dlaczego motocyklista wjechał w te barierki i co spowodowało brak panowania nad jego maszyną. Być może na ulicy były już wcześniej wylane jakieś płyny eksploatacyjne i w ten sposób doszło do nieszczęścia. Prokuratura prowadzi śledztwo. Będzie prawdopodobnie zarządzona sekcja zwłok. Nie wykluczone jest, że motocyklista mógł stracić przytomność w czasie jazdy. Kilka godzin droga była zablokowana. Została ona całkowicie zamknięta dla ruchu.
Zdjęcie: