Przedszkolanki także “idą” na zwolnienia lekarskie

I nie wiadomo, czy są to zwolnienia prawdziwe, czy też jest to zwykły protest przedszkolanek. Dyrektorka jednej z największych przedszkoli w Szczecinie sama nie wie, jak interpretować to zachowanie swoich pracowników. Dostała zwolnienia L4, więc uważa, że jej pracownicy są po prostu chorzy.  Być może jest to prawdą, zastanowienie budzi jedynie ilość tych pracowników. W tym przedszkolu aż 80% przedszkolanek jest na zwolnieniu. Zatem przedszkole nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej opieki swoim podopiecznym. I o tym są informowani wszyscy rodzice, przychodzący do przedszkola ze swoimi dziećmi. Jeśli takie dziecko ma odpowiednią babcię, czy dziadka – problemu raczej nie będzie. A jeśli nie ma? Co zrobi się z dzieckiem, kiedy trzeba będzie iść do pracy? Także weźmie się L4? Dyrektor Mariola Augustowska mówi, że zajęcia są organizowane dla wszystkich dzieci, choć rodzice nie korzystali dziś z tego. Co będzie jutro – nie wiadomo. Dyrektorka planuje zamknięcie przedszkola do końca tygodnia.

Zdjęcie: http://radioszczecin.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *